sobota, 7 marca 2015

MARZENIA LENIA

No i mamy sobotę..., za oknem nareszcie słoneczna wiosna.
Dzisiaj mam dzień lenia... i zniechęcenia.
No może nie do końca, ale trochę na pewno. Wszystko przez to, że zaopatrzyłam się wczoraj w miarę krawiecką i skoro świt, to znaczy o 8 rano, zachciało mi się robienia pomiarów.


Niestety pomiarów własnych!
No i zrobiłam te pomiary!
No i humor sobie popsułam!
Ech, piękne wspomnienie...; 90- 60 - 90 - czy to jeszcze kiedyś wróci...?
To tyle w tym temacie...
...........................................................
Menu na dzisiaj:

I śniadanie:
  • kawa zbożowa z mlekiem
  • owsianka z suszonymi sliwkami i jogurtem
  • pestki moreli
II śniadanie:
  • sok z marchwi i jabłka
sok z 3 cytryn

Obiad:
  • łosoś z zielonymi warzywami
Podwieczorek:
  • kawa z cukrem i mlekiem
Kolacja:
  • zielona herbata
  • sałatka z pomidorów, kiełków brokuła, sałaty lodowej z oliwa czosnkową i pestkami dyni
  • dwie kromki chleba razowego
................................................................
Osiągnięcia:
  • 23 dzień bez słodyczy
  • pełen bezruch

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz